Kampania Beauty jak w amerykańskich filmach [Dementi]

Dementujemy: w Radio Wnet padło nieprawdziwe stwierdzenie wskazujące, jakoby VAT Beauty miały kosztować “miliardy”. W rzeczywistości na obywatela koszt wynosi 20 groszy miesięcznie, a zysk 5-10 złotych.

Źródło – wywiad dotyczący dementi:

Źródło: Radio Wnet, 3 lutego 2024 roku

Przytaczamy wypowiedź, której dotyczy dementi Beauty Razem:

Redakcja Radia Wnet: “(premier) Donald Tusk na konferencję wychodzi i mówi >a jednak będzie<. Nie wiem czy minister finansów dowiedział się na radzie ministrów czy z konferencji prasowej, że nagle musi parę miliardów złotych w budżecie wytrzasnąć (dementi niżej – przyp. red.), bo jednak branża beauty będzie miała obniżony VAT”

Marek Wróbel, Prezes Fundacji Republikańskiej: “Branża beauty, trzeba ją pochwalić, przeprowadziła bardzo profesjonalną, taką jak w podręcznikach z public affairs, kampanię. To naprawdę rzadko się zdarza. Zorganizowała się, postawiła tezy. Chodziła po kandydatach na posłów, czy senatorów. Tych, którzy zgodzili się z jej postulatami, oficjalnie poparła. I to z różnych partii, byli i PiS-owcy, najróżniejsi. Można powiedzieć, że ta kampania branży beauty była taka jak w amerykańskich filmach, a w rzeczywistości bardzo rzadko się zdarza. Natomiast to, czy rząd będzie w stanie dotrzymać słowa, które z resztą zmienia już trzeci raz, no to się jeszcze zobacz. Bo te trudności z nostryfikacją mogą być znaczne. A to, że Donald Tusk jest przyjmowany w Brukseli już nie jak zbawca Polski, ale Europy, nie oznacza zaraz, że na wszystko otrzyma zgodę.”

Dementujemy błędną tezę i odpowiadamy na pytania:

VAT 8% na branżę beauty, kosztuje niewiele. Zaledwie 20 groszy na obywatela, który natychmiast dostaje 5-10 złotych zysku, a budżet podatki.

To największy win-win-win gospodarczy w ostatnich latach:

• Klient zyskuje (lekkie podwyżki zamiast hiperinflacji, był estymowany wzrost 50% r/r w 2025, 2026)
• Salon zyskuje (wyższa marża niweluje podwyżkę ZUS, płacy minimalnej)
• Budżet zyskuje (przedsiębiorcy nie uciekają do szarej strefy przed 23% VAT, który sprawia że opłacalność małego biznesu tej specyfiki jest zerowa; próg wejścia w VAT to 550 zł utargu dziennego)

Potwierdzamy, że my dowiedzieliśmy się o decyzji Pana Premiera z jego konferencji prasowej, co skutkowało problemami sercowymi autora postulatu. Nie wiemy, z jakiego źródła dowiedział się pan Minister Finansów.

Postulat VAT 8% na całą Branżę Beauty został sformułowany i po raz pierwszy odczytany na transmisji live w dn. 20.03.2020 roku przez Michała Łenczyńskiego, założyciela wtedy społeczności, a dziś organizacji branżowej łączącej wszystkie dziedziny urody i dobrego samopoczucia. Był to efekt prawdziwie oddolnej dyskusji, która została wzięta po uwagę przez rząd. W formie ówczesnej “Tarczy Beauty” ujęliśmy wtedy postulaty, które w sposób najkorzystniejszy wesprą firmy objęte pre-lockdownem.

Pre-lockdownem, bo branża beauty była jedyną, która w trosce o zdrowie i życie zamknęła się sama przed zakazem działalności, a następnie 1/3 salonów zaniosło szpitalom schowane w kantorkach środki dezynfekcyjne, mimo że nigdzie nie dało się ich kupić. Dziękował nam za to prezydent. Warto wiedzieć, że 94,1% branży beauty, z własnej woli zamknęła salony 2 tygodnie przed lockdownem (źródło: CAWI Beauty Razem, próba reprezentatywna, II poł. marca 2020 r.). Świadczy to o wielkiej odpowiedzialności dziesiątek tysięcy ciężko pracujących kobiet.

Poufna analiza ministerstwa finansów z 2020 roku:

Temat VAT 8%, Beauty Razem kontynuowało z Ministerstwem Rozwoju bezpośrednio po lockdownie. Ministerstwo Rozwoju przekazało sprawę Ministerstwu Finansów, celem przeanalizowania możliwości skutecznego obniżenia VAT na całą branżę beauty.

Pomysł VAT 8% okazał się “strzałem w dziesiątkę”, a po analizach, okazało się że jest to jeden z najlepszych interesów, jakie gospodarka może zrobić. Nie salon, ale cała gospodarka, budżet i co najważniejsze nasi Klienci.

Sprawą w Ministerstwie Rozwoju zajmowała się pani wiceminister Olga Semeniuk (dziś Semeniuk-Patkowska), a w Ministerstwie Finansów pan wiceminister Piotr Patkowski. Obydwoje podeszli do tematu profesjonalnie, merytorycznie i rzeczowo. Niedługo rozmowie o temacie branży beauty, państwo Patkowscy pobrali się, z czego bardzo się cieszymy i życzymy im wszystkiego dobrego we wspólnej drodze życia.

Według analiz wiceministra finansów Piotra Patkowskiego, która została przekazana Beauty Razem przez ministerstwo rozwoju w dniu 9.07.2020 roku, koszt obniżki podatku VAT dla usług beauty, miał wynosić 103 miliony złotych rocznie, czyli czyli 8,6 mln zł miesięcznie, czyli około 20 groszy na obywatela. Minister wskazał także blokadę w postaci wspomnianej archaicznej dyrektywy 2006/112/WE, która od 2006 roku dopuszczała fryzjerstwo.

Minister wskazał także brak tożsamych regulacji na terenie Unii Europejskiej, co jest zrozumiałe, ze względu na dyrektywę sprzed 18 lat, niedostosowaną do obecnych czasów, gdy usługi kosmetyczne nie były jeszcze powszechnym stylem życia, obecnie tak potrzebnym dla kondycji psychicznej społeczeństwa doświadczonym skutkami Covid-19, wojny, inflacji.

Mail zakończony słowami: “Jeśli możesz uruchomić swoje kontakty dyplomatyczne/polityczne na poziomie UE, to jesteśmy otwarci na wspólne działanie na rzecz Waszej branży.” zmotywował branżę Beauty Razem do działania i tak też zrobiliśmy. Jako że europarlamentarzyści z Europejskiej Partii Ludowej którymi rozmawialiśmy nie byli zainteresowani aktywnym działaniem w sprawie bez wyraźnym zielonym światłem z góry, dotarliśmy do Prezesa Europejskiej Partii Ludowej. Był nim w tym czasie Pan Prezes Donald Tusk, który w ramach prekampanii z początkiem 2022 roku odwiedził salony dwóch członkiń naszej organizacji.

Moment wizyty spożytkowaliśmy, by wręczyć późniejszemu Panu Premierowi, analizę markoekonomiczną VAT 8% i opowiedzieć o specjalistycznym problemie, tzn. negatywnych konsekwencjach stawki 23% VAT w usługach kosmetycznych:

Prezes EPL Donald Tusk dowiaduje się o postulacie 8% na Sektor Beauty, 20.01.2022

Następnie podjęliśmy rozmowy z kandydatami wszystkich opcji i komitetami, tworząc listy rekomendacji “Piękna Polska” m.in. na podstawie interpelacji poselskich i transparentnego przebiegu współpracy z Beauty Razem i organizacjami branżowymi. Każdy Członek ma własne preferencje wyborcze i własne poglądy, a my nie jesteśmy organizacją polityczną, lecz branżową. Nie ośmielalibyśmy się narzucać komukolwiek zmiany poglądów, jednak mogliśmy przedstawić zestawienie osób, które udowodniły swoją pracą, że branża na ich wyborze korzysta.

Dodatkowo, Koalicja Obywatelska wskutek serii rozmów, wprowadziła nasz postulat do programu wyborczego, jako “Konkret 38” i teraz go realizuje. Przełożyło się to wg. naszych analiz na 300 tys. głosów (około 60% poparcia w branży), wliczając w to głosy klientów salonów. Pomimo podjęcia rozmów z pozostałymi partiami, żadna nie była zainteresowana odgórną ofertą dla naszej grupy zawodowej.

Podjęte rozmowy z panem premierem Morawieckim, posłami PiS, ministrami, senatorami, nie przyniosły skutku. Ówczesna partia rządząca otrzymała szansę dotarcia do naszej grupy odbiorców przedstawiając wiarygodną ofertę, ale z niej nie skorzystała. Tylko 10% list stanowili kandydaci PiS, bo działali dla branży i miało to odzwierciedlenie w ich interpelacjach poselskich. Poparcie dla PiS wyniosło około 3,7%, bo przeważająca część branży to przedsiębiorcze kobiety.

Nie widzimy niczego niewłaściwego w zabieganiu o realizację prawa, dającego pozytywne skutki dla Klienta, budżetu, gospodarki i na końcu nas samych. Wiele środowisk branżowych, tworzyło listy wspieranych kandydatów (np. środowiska lekarskie sugerowały głosowanie na lekarzy). Każda organizacja, czy osoba prywatna, może to robić, bez względu na to czy realizuje własne cele, czy działa na rzecz dobra wspólnego, lub dobra ogólnego.

Naszym celem była nie tylko pomoc naszej branży, ale przede wszystkim Klientowi (hiperinflacja), budżetowi (zysk netto), gospodarce (szara strefa). Jesteśmy coraz bliżsi realizacji tego celu.

Jak teraz działamy na ostatniej prostej przed VAT 8% Beauty?

Nasza organizacja koncentruje się teraz na merytorycznej współpracy z instytucjami państwowymi i organizacjami branżowymi.

Angażujemy w ten proces ekspercki wszystkich członków Beauty Razem (przedsiębiorców i specjalistów beauty), aby w sposób oddolny, społecznościowy, transparentny i jawny tworzyć prawo. Takie, które będzie korzystne dla wszystkich uczestników obiegu gospodarczego.

Wierzymy, że efekty historycznego win-win, którego zalążek zrodził się w Covid-19, będziemy obserwować już 1 kwietnia 2024 roku, a wkrótce – w innych państwach Unii Europejskiej.

Reasumując:

• VAT 8% Beauty kosztuje grosze, a nie miliardy
• VAT 8% Beauty, to inwestycja w uczciwość z szybką i olbrzymią stopą zwrotu
• VAT 8% Beauty, to win-win-win dla wszystkich uczestników obrotu gospodarczego

Dziękujemy Panu Prezesowi za ciepłe słowa dotyczące naszych działań i zachęcamy do dalszego obserwowania działań naszej branży.

Protesty przeciwko VAT 8% Beauty?

Jednocześnie wyrażamy zaniepokojenie, że korzystny dla wszystkich win-win-win, jest hasłem wykorzystywanym w protestach, przeciwko organowi który go wprowadza, na korzyść finansową protestujących.

⛔️ Po zmianie podatku VAT dla firemek z branży beauty , protestujący #WolniPolacy mają konkretną propozycję dla #Tuska :
Jedź do Wronek Beauty Donek. 🤭 pic.twitter.com/5Ji7cGBjNA

— Bogdan Kowalski (@BogdanKowalski_) February 2, 2024

TAGI