Karta Członkowska
Beauty Razem
to branżowy "Netflix" z ebookami, VOD, dokumentacją i stałym dostępem do grup FB.
Anna Kowalska
Data publikacji: 29.10.2025
Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzenie górnych limitów wynagrodzeń dla lekarzy. Propozycja wywołała burzę – część środowiska lekarskiego ostrzega, że ograniczenia doprowadzą do odejścia specjalistów z publicznego systemu ochrony zdrowia. W internetowej dyskusji, Jakub Kosikowski Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej przyznał, że część chirurgów może przejść z NFZ do branży beauty.
Karta Członkowska to branżowy "Netflix" z ebookami, VOD, dokumentacją i stałym dostępem do grup FB. Anna Kowalska
Beauty Razem
Jak poinformował przedwczoraj portal Rynek Zdrowia, w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia pojawił się pomysł ustalenia maksymalnego wynagrodzenia lekarzy zatrudnionych na kontraktach:
„36 480 zł miesięcznie, z możliwością podniesienia do 48 tys. zł – tyle miałoby wynosić maksymalne wynagrodzenie miesięczne lekarzy” – podał Rynek Zdrowia.

Źródło: x.com/rynekzdrowia/status/1982817141037441318
Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski opublikował serię wpisów na platformie X, komentując propozycję resortu. Wskazał m.in. na ryzyko likwidacji części szpitali powiatowych i ograniczenie dostępu do procedur medycznych.
Wszyscy się skupiają na kwocie i chyba taki był cel, bo ta propozycja powinna się nazywać “o zamknięciu szpitali powiatowych” tyle tam jest fajnych dla pacjentów i szpitali rozwiązań
To przejdzmy do faktów:
1. Mediana wynagrodzenia specjalisty na etacie w Polsce to wg MZ… https://t.co/CIaXXUzzsW
— Jakub Kosikowski (@kosik_md) October 29, 2025
Wpis Kosikowskiego był edytowany dwukrotnie. Rzecznik zwrócił uwagę, że wprowadzenie górnych limitów wynagrodzeń może zniechęcić lekarzy do pracy na dyżurach, a w efekcie – utrudnić utrzymanie obsad w mniejszych ośrodkach.
Ubezpieczenia stworzone specjalnie dla branży Beauty Polisa obejmuje każdy zabieg, pokrywa szkody, chroni przy kontrolach i płaci mandaty za Ciebie.
Na słowa rzecznika zareagował Michał Łenczyński, prezes Fundacji Beauty Razem, publikując twardą odpowiedź:
„Lekarz dla pieniędzy porzuci i szpital i leczenie i pacjentów na śmierć, by robić lepiej opłacalny botoks (…)”
To przejdźmy do mniej wygodnych faktów:
1. Mediana emerytury pacjenta to 3544,38 zł
2. Minimalną emerytura pacjenta to 1709,81 zł
3. Lekarz dla 💰 porzuci i szpital i leczenie i pacjentów na śmierć, by robić lepiej opłacalny botoks i glonojadzie usta.
4. Wasze zdanie to… 👇— Michał Łenczyński 💯 𝓑𝓮𝓪𝓾𝓽𝔂 𝓡𝓪𝔃𝓮𝓶 (@BeautyMichal) October 29, 2025
Łenczyński odniósł się w ten sposób do ryzyka odpływu lekarzy z publicznego systemu zdrowia w kierunku prywatnych gabinetów estetycznych.
W odpowiedzi rzecznik NIL napisał:

Źródło: x.com/kosik_md/status/1983535934156279809
To stwierdzenie stało się jednym z najgłośniejszych fragmentów całej dyskusji. Po raz pierwszy przedstawiciel Naczelnej Izby Lekarskiej publicznie przyznał, że część lekarzy (chirurdzy) może przejść z publicznego systemu ochrony zdrowia do sektora beauty. Miało to miejsce w kontekście dyskusji o zarobkach lekarzy na kontaktach w NFZ wyższych niż 48 tys. zł miesięcznie.
W kolejnych wpisach rzecznik NIL zarzucił Michałowi Łenczyńskiemu nadinterpretację jego słów:

Źródło: https://x.com/kosik_md/status/1983589548660813891
Spór między środowiskiem lekarskim a branżą beauty o zakres kompetencji i rynek zabiegów estetycznych zaostrzył się w 2020 roku. W ostatnim czasie szczególnie nasilił się po zapowiedziach Ministerstwa Zdrowia dotyczących nowych regulacji i ograniczenia wykonywania zabiegów przez nie-lekarzy.
Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzenie maksymalnych stawek wynagrodzeń lekarzy (36–48 tys. zł miesięcznie). Naczelna Izba Lekarska krytykuje projekt, wskazując na ryzyko likwidacji części szpitali. W dyskusji online rzecznik NIL Jakub Kosikowski stwierdził, że część chirurgów może odejść z NFZ do branży beauty. Beauty Razem zwraca uwagę, że przy równoczesnym ograniczeniu uprawnień kosmetologów i pielęgniarek, takie zjawisko może pogłębić niedobory kadrowe w szpitalach.
TAGI
Przeczytaj także